Forum Strzelcy Kaniowscy - Forum Strona Główna

 DOŁĄCZ DO NASZEJ GRUPY !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Limier
strzelec
strzelec


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Łódź/Pabianice

PostWysłany: Pon 16:25, 27 Lut 2006    Temat postu:

Heh czyli jescze troche roboty mnie czeka Smile Oto hełm który kupiłem : [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
browning
starszy strzelec
starszy strzelec


Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kresy Wschodnie

PostWysłany: Pon 23:07, 27 Lut 2006    Temat postu:

Skorupa calkiem fajna tylko to wyposazenie wewnetrzne jakies "koslawe"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melescul



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bałuty, dawne Litzmannstadt Getto

PostWysłany: Pon 23:38, 27 Lut 2006    Temat postu:

Ludzie... czy na forum zawsze wszyscy muszą być tacy bez dystansu do siebie i innych????!!!!! Człowiek wywalił kasę, hełm jak laleczka, a że trochę roboty??? "koślawy" fasunek!!! na pierwszej bzurze nyska występowała jako wz.34, właścicielowi obecnej repliki nikt nie wytyka, że przednia oś jest zbyt cofnięta, już nie wspominam, że tuzy łódzkiej rekonstrukcji prezentowały w "do broni" powojenną podpinkę właśnie do takiego hełmu, a jak ktoś początkujący staje na rzęsach, to z punktu "koślawy". Zaczekajmy, aż wszyscy obstalują u szewców trzewiki na wzór przedwojennych, bo przeróbki z opinaczy kompanii reprezentacyjnej też na dobra sprawę są "koślawe". Ale nikt nie grymasi, bo większość ma takie i tu nie ma mądrych... A na waszej stronie głównej (czy moze podstronie głównej, żeby mnie kto nie łapał za słowa) strzelec kaniowski w Strońsku grzeje z mosina wz.44 i nikt się nie czepia, że "koślawy". Bo naboje były tańsze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przybcio
porucznik
porucznik


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:03, 28 Lut 2006    Temat postu:

To prawda, że Strzelec Kaniowski używa mosina wz. 44 w Strońsku, powodem jednak nie była cena za poszczegółny nabój lecz niezawodność tej broni (nie zacina się) co przy rekonstrukcji dynamicznej nie jest sprawą błahą. Jeśli Pan Melescul zapewni mausery z możliwością 90 % wystrzału naboju bez zacięcia się broni to chętnie możliwość wypożyczenia weźmiemy pod uwagę. Generalnie stawianie opinii nie znając przyczyn danego działania też wyzwala swoisty brak dystansu. Radzę najpierw zapytać niż stawiać bezpodstawne sądy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez przybcio dnia Wto 1:18, 28 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
browning
starszy strzelec
starszy strzelec


Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kresy Wschodnie

PostWysłany: Wto 1:09, 28 Lut 2006    Temat postu:

zeby sie nie czepiac ale panie MELESCUL skoro piszesz o tym i owym ze trzewik nie takie albo mosin wz44 zobacz na swoja fotke. zauszniki w rogatywce "koslawe" i i orła zasłaniaja. wasy u strzelca tez "koslawe".moze regulamin przed wjna nie obowiazywal??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bolas
kapral podchorąży
kapral podchorąży


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 13056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: II Rzeczpospolita

PostWysłany: Wto 1:25, 28 Lut 2006    Temat postu:

panowie bez zbędnych podniet ... jak słusznie zauważył Porucznik byly Mosinki i były także inne rzeczy ... ale czy od razu Rzym zbudowano ? Nie ... na początku też było licha wiocha. Wszystkiego się nie da zrobić od razu. Zapewne doskonale to Melescul rozumiesz. Nikt tu przecież nikogo nie obraził stwierdzeniem że wyposażenie jest "koślawe" - zakup dobry a za te finanse wręcz wyborny. Ale faktycznie wyposażenie ma pewne minusy - to oczywiście jak słusznie stwierdził właściciel wymaga malej poprawki i już. Po co więc te zbędne słowa Smile Question Rolling Eyes

3 lata temu sam biegałem w 5 guzikowym KBW, z hełmem z plastiku i byłem bardzo z siebie zadowolony. Klucz do udanej rekonstrukcji to ciągła praca nad sobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Limier
strzelec
strzelec


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Łódź/Pabianice

PostWysłany: Wto 12:39, 28 Lut 2006    Temat postu:

widze że tutaj rozbudziłęm dyskusje Very Happy kupiłem ten hełm gdyż wydawał mi sie niezbyt drogi na te które widziałem po 800 , 200 150 zł aha udało mi sie po raz pierwszy znalesć mundur KBW z 7 guzikami : [link widoczny dla zalogowanych] i ciekawe buty [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
browning
starszy strzelec
starszy strzelec


Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kresy Wschodnie

PostWysłany: Wto 18:24, 28 Lut 2006    Temat postu:

helmik jest fajniutki, i za konkretne pieniadze.troszke pracy i bedzie git Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melescul



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bałuty, dawne Litzmannstadt Getto

PostWysłany: Wto 22:12, 28 Lut 2006    Temat postu:

No proszę, nie można tak od razu? I "fajniutki" i "git", sama słodycz. Dlaczego muszę się awanturować o odrobinę życzliwości? I wychodzę na potwora, ale niech tam, warto Very Happy Na mojej fotce można zobaczyć nie tylko wąsy, ale także brodę, jeśli kolega Browning się skupi. No, jeśli brody nie widać, to dziekuję za zwrócenie mi uwagi - poszukam i wstawię takie, na którym brodę lepiej widać. Ukłony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melescul



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bałuty, dawne Litzmannstadt Getto

PostWysłany: Wto 22:26, 28 Lut 2006    Temat postu:

Inna rzecz, że kolega Bolas mógłby mi oddać sprawiedliwość i nie ukrywać przed Porucznikiem, że o finansowych determinantach wypożyczenia z ŁCF mosinów wiem właśnie od kolegi Bolasa. Ale siła złego na jednego - wszyscy rzucili się na mnie jak kocury na biedną mysz.

Mausery z ŁCF wcale nie strzelają słabo. A ileż realizmu dodaje akcji strzelec szamocący się z zaciętym karabinkiem... Poezja...

Mimo wszystko dostarczają mi Panowie masę radości, reagując na moje posty w absolutnie przewidywalny i schematyczny sposób. Do szybkiego usłyszenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bolas
kapral podchorąży
kapral podchorąży


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 13056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: II Rzeczpospolita

PostWysłany: Śro 1:09, 01 Mar 2006    Temat postu:

melescul napisał:
Mausery z ŁCF wcale nie strzelają słabo. A ileż realizmu dodaje akcji strzelec szamocący się z zaciętym karabinkiem... Poezja...


Nie no pewnie zgadza się .... ale skoro przytaczamy już naszą prywatną rozmowę to warto dodać że ...

Z mauserami z ŁCF niestety jest tak że są już nieco zużyte - na pewno nieco mocniej niż mosiny z lat 50/60-tych które za dużo nie postrzelałya większość swego żywota spędziły w magazynach MO. Niestety polskie przedwojenne mausery mimo że są bardzo ładne mają już dość mocno ściuchrane częsci składowe - np. wyrobione sprężyny igliczne w trzonie zamka, starte iglice - masa detali zwanych ogólnie zużyciem. Efekt jest taki że mimo sprawnej amunicji mają o wiele więcej niewypałów niż kb/kbk Mosin ... amunicja dodatkowo jest droższa (przynajmniej wtedy była) oraz zdecydowanie gorszej jakości niż ammo do mośków (starsza zleżała). Mausery były na Bzurze 2004 i miałem okazję sprawdzić jak cienko działały. Oczywiście mówie o polskich nie jakiś obcych mauserach. I tyle.

A strzelca szamotającego się z zaciętym mosinem (czyli mnie) widać na 5-6 fotkach ze Strońska ... miałem kilka zacięć od piachu sypiącego się z okopu - a niby mosin się nie zacina.

Obawiam się więc że niewiel osób by te oryginalne mausery z 2,5 tys. publiczności doceniło. Raczej w tym wypadku przy takiej widowni większy efekt wywołało pojawienie się strzelającego wojska. Poza tym lepiej strzelić dla efektu 30 razy ślepakiem z mosina przez 20 minut pokazu niż 10 razy z mausa - a z tych 10 7 nie odpali ... Wink

O tym jak duże wrażenie zrobiło to niech świadczy choćby fakt, że następnego dnia na odpuście w Strońsku dzieciaki wykupiły wszystkie zabawki wojskowe, a łuski wyzbierały co do jednej w 5 minut po pokazie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bolas dnia Śro 13:23, 01 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kisiel
plutonowy
plutonowy


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 3933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź-Bałuty

PostWysłany: Śro 10:05, 01 Mar 2006    Temat postu:

Nie wszyscy, nie wszyscy.....Drogi Panie Molescul!
Co zaś do mosinków, to muszę dodać, że jeno kapral Bolek miał kłopoty w Strońsku, wszystkie pozostałe chodziły jak laleczki i nie zanotowały ani jednego niewypału. Ammo poszła w 100%.
Pzdr Kisiel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 10:06, 01 Mar 2006    Temat postu:

Stary, nie rób mi wykładów o broni - idzie o zasady. Twój kumpel (p.Porucznik) zgrywa nauczyciela i zaczyna mnie pouczać co mi wolno, a czego nie wolno powiedzieć, co więcej, wychodzi na niepoważnego faceta, skoro rzeczywiście sprawa kosztów naboju TEŻ miała miejsce, a ty, zamiast powiedzieć dwa słowa w rodzaju " no faktycznie, ja mu o tych nabojach powiedziałem, może coś źle zrozumiał", zaczynasz mnie też pouczać, chociaż zdaje się już raz mi to wszystko opowiadałeś i ja Ci raz już mówiłem, że to wszystko wiem. Ale jeśli Was bawi zgrywać mędrków przed dzieciakami, to bawcie się sami - inaczej sobie wyobrażałem Wasze środowisko, kiedy mówiłeś, żebym zajrzał na forum. Prawdę mówiąc, jestem rozczarowany. Wyglądacie na strasznie napompowanych, ale chciałbym się mylić. Co gorsza, w realu Ty osobiście wydajesz się być w porządku, więc co mam sobie pomyśleć? Że tak na Was działa To, że mogą Was dzięki internetowi czytać setki osób, więc od razu trzeba się puszyć, jak Wasz rekrucik Browning? Byłoby to żenujące, ale co poradzę. I ten dziecinny ton Porucznika "weźmiemy pod uwagę Twoją ofertę" czy coś w tym rodzaju! Jakbyście momentami zapominali, że jesteście grupką chłopaków bawiących się w wojsko, a nie przedsiębiorstwem z miliardowym budżetem. No, ale już Remarque mówił, że szarża robi dziwne rzeczy z ludźmi, teraz okazuje sie, że nawet taka na niby. Przykro mi, że muszę Wam to wszystko mówić, ale nie da rady inaczej.
No, może jeszcze kiedyś zdarzy się spotkać w milszej sytuacji. Tak czy owak, pozdrawiam, marcin melescul

P.S. Koledze Browningowi poradźcie, który objeżdżał mnie typową gorliwością neofity, żeby poczytał o brodatym żołnierzu polskim, zanim kol. Browning zacznie znów komuś machać przed nosem regulaminem. m

P.S II A dzieciaki w Strońsku zbierałyby łuski, nawet, gdyby strzelano z pistoletów startowych, więc jeśli taki był cel inscenizacji, to takie straszaki wystarczyłyby w zupełności. Na koniec, żeby się rozejść w pokoju, dodam, iż "chodzą gadki na mieście", że mieliście pod Strońskiem świetnego kaemistę - "ach, strzelał prawie dwójeczkami, ach.. " (że równiutko a ekonomicznie... ) Kłaniajcie mu się także ode mnie. m
Powrót do góry
melescul



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bałuty, dawne Litzmannstadt Getto

PostWysłany: Śro 10:12, 01 Mar 2006    Temat postu:

Mój poprzedni post jest oczywiscie skierowany nominalnie do kolegi Rosińskiego, co zaznaczam, aby kol. Kisiel nie poczuł się urażony, że zaczynam od "stary... itd."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bolas
kapral podchorąży
kapral podchorąży


Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 13056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: II Rzeczpospolita

PostWysłany: Śro 12:26, 01 Mar 2006    Temat postu:

Melescul, z całą sympatią dla Ciebie ale trochę poprzekręcałeś sprawy o których w sumie nie masz pojęcia - czy byłeś w Strońsku albo przy jego planowaniu ? Nie ... Więc o czym ta gadka w ogóle (np. cekaemista ekonomiczny ... przecie to bzdura kompletna) ?

Kwestia naboju i jego ceny nie miala absolutnie żadnego znaczenia. Źle mnie mogłeś zrozumieć a ja sam z kolei nie mialem pełnego rozeznania albowiem ostatnie 14 dni przed Strońskiem byłem na urlopie i nie byłem przy zamykaniu kilku spraw (np. kosztorysu). Poza tym czytając Twoją wypowiedź mam wrażenie, że kilka wątków (np. Bzury, Strońsko i inne) zlałeś w jeden kocioł.

Także walenie pewnych twardych osądów na podstawie luźnej rozmowy jest trochę bez sensu i dość mocno mija się z rzeczywistością.

Poza tym watro pamiętać o tym że jesteśmy w sieci i nie dajmy się nabijać w butelkę sieciowego obłedu gdzie jeden piszę "białe", drugi widzi "czarne" i od razu nakręca się spirala "wesołej" wymiany zdań. Sieć ma to do siebie że takie pyskówki napędzają się w piorunującym tempie i do niczego to nie prowadzi - ba ciężko skończyć. Także darujmy sobie wzajemne "wrzuty" w stylu broda/wąsy/rekrucik/bufon/dziecinne itp ... forum jest od sensownej wymiany informacji a nie obelg czy zaczepek. I to także do naszych chłopaków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strzelcy Kaniowscy - Forum Strona Główna -> Ekwipunek i wyposażenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin