| Autor |
Wiadomość |
bolas
kapral podchorąży
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 13056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: II Rzeczpospolita
|
 Wysłany: Pią 12:41, 09 Gru 2005 Temat postu: ciekawostka - kb ppanc wz.35 "ur" w iraku ! |
|
|
heh przyznam że jestem zaskoczony, ale widać wyraźnie 
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
killer
Gość
|
| Wysłany: Pią 13:24, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
paczes
starszy strzelec
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice
|
| Wysłany: Pią 15:37, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam
O ile dobrze widzę są tam jeszce chyba 2 Mausery. Dobrze mówię?
pzdr dla wszystkich
strzelec Pacześ 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 18:42, 09 Gru 2005 Temat postu: heinrich |
|
|
|
mauser jest jeden - to drugie na dole to karabinek Siemonowa ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
paczes
starszy strzelec
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice
|
| Wysłany: Pią 23:31, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam
Ten między SWD i Kałachem (na dolnym zdjęciu - 5ty od góry nie licząc Ura) to jest chyba amerykański karabin M1 Garand i jest chyba nawet pepeszka nad pistoletem no i jest też chyba jeden H&K (Heckler&Koch) jest jeszce na ziemi jakiś radziecki km - chyba DsZk (nie wiem jak to sie pisze za bardzo) ale nie jestem pewny poprawcie mnie.
pzdr dla wszystkich
strzelec Pacześ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
paczes
starszy strzelec
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice
|
| Wysłany: Sob 0:23, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam
Od góry Ur, Sterling (bryt), pepeszka, pistolet chyba Colt albo inny, Mauser, SWD albo SWT albo inny jakiś, M1 Garand, Kałach, H&K, niewiem, kałach, niewiem, ckm Browning i DSzk albo Goriunow. To chyba tyle.
P.S. Fajny sprzęt naściągali, tylko kto wie ile i co tego jeszcze tam mają - muzea by się ucieszyły .
pzdr dla wszystkich
strzelec Pacześ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
melescul
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bałuty, dawne Litzmannstadt Getto
|
| Wysłany: Pon 18:04, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No. G.I.J. na niejednej fajnej rzeczy łapkę położył w Iraku. A skąd tam "ur"? Najbanalniej powiedzieć, że bogaty kolekcjoner nie miał trudności itd., ale może kryje się za tym jakaś bardziej "romantyczna" historia? Powiedzmy, jest to "ur" z armii włoskiej...
P.S. W "Monte Cassino" Wańkowicz opisuje m in. przygody porucznika Popiela, który dla wywiadu angielskiego przekradł się do okupowanej Polski, wyszukał egzemplarz "ur-a" i przemycił go do Angli. Puszczając wodze fantazji, co i Mistrzowi się zdarzało, pójdźmy śladem por. Popiela: oto wybrał on drogę do sojuszników przez Bliski Wschód; jako rzutki oficer znalazł na wszelki wypadek w Polsce dwa "ur-y" i jeden egzemplarz, niestety, przepił w Iraku... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
melescul
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bałuty, dawne Litzmannstadt Getto
|
| Wysłany: Pon 18:06, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
no a poza tym, co ma znaczyć "muzea by się ucieszyły" Jakie muzea? w USA? W Polsce? To w demokratycznym Iraku nie będzie muzeów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
paczes
starszy strzelec
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice
|
| Wysłany: Pon 19:18, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Witam
Jak będzie wolny, amerykański i "demokratyczny" Irak to i muzea pewnie bedą, ale pewnie nie prędko. Więc nie ma co się przejmować, lepiej niech cały znaleziony tam sprzęt przyślą do Polski i będzie gitara
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bolas
kapral podchorąży
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 13056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: II Rzeczpospolita
|
| Wysłany: Pon 21:20, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem hipotetyczna droga tego Ura do Mezopotamii była nieco inna ... stawiam że trafił tam z dzielnymi Włochami. Niemcy przekazali im w pewnym momencie praktycznie cały zapas Urów jakie mieli po 1939 (problem braku ammo i lekkiego zacofania już tej broni). I prawdopodobnie właśnie z Makaroniarzami trafił do Afryki, gdzie po ich niesamowitym odwrocie został pewnie na pustynii skąd jakimiś już sobie znanymi drogami trafił do obecnego Iraku w łapy miejscowego kolekcjonera.
kilka kb ppanc wz.35 zdobytych przez niemcow:
[link widoczny dla zalogowanych]
fotka Ura w szkopskich łapach:
i finalnie włoski spadochroniarz z Urem:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
melescul
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bałuty, dawne Litzmannstadt Getto
|
| Wysłany: Nie 19:44, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
he, he, muszę gdzieś szybko kupić patent, bo widzę, że bez naszywki człowiek się nie przebije - oczywiście moje rozszerzenie historii o Popielu trzeba traktować z prymrużeniem oka, ale jak widzę moja wzmianka o włoskich "urach" nie wystarczy, żeby nie usłyszeć, że "czyimś zdaniem" historia "jednak" wyglądała inaczej To już teraz boję się zażartować, że dla Włochów "ur" do końca wojny był groźną bronią ppanc., jeśli się weźmie pod uwagę ich osiagnięcia w konstruowaniu broni pancernej. Najwyżej warto wspomnieć, że jeśli już, to przeżytkiem stała się szybko sama koncepcja karabinu ppanc. w ogóle, a nie konstrukcja polskiego karabinu w porównaniu w konkurencją.
P.S. A swoją drogą warto wsadzić kij w mrowisko, żeby zobaczyć ciekawe skądinąd zdjęcia "ura" w faszystowskich łapach. Nie daje mi tylko spokoju sprawa muzealnictwa w demokratycznycm Iraku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Strzelec
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Nie 21:14, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| melescul napisał: | | P.S. W "Monte Cassino" Wańkowicz opisuje m in. przygody porucznika Popiela, który dla wywiadu angielskiego przekradł się do okupowanej Polski, wyszukał egzemplarz "ur-a" i przemycił go do Angli. Puszczając wodze fantazji, co i Mistrzowi się zdarzało, pójdźmy śladem por. Popiela: oto wybrał on drogę do sojuszników przez Bliski Wschód; jako rzutki oficer znalazł na wszelki wypadek w Polsce dwa "ur-y" i jeden egzemplarz, niestety, przepił w Iraku... |
Co nieco na ten temat pisze też Włodzimierz Ledóchowski w "Pamiętniku pozostawionym w Ankarze". Leszek Popiel miał ukryrty karabin w swoim dworze. Wrócił po niego z Węgier. W Krakowie spotkał niejakiego Filipowicza, który był wsyałny w tym samym celu przez Francuzów. Wrócili razem, ale Filipowicz chciał sobie przypisać wszelkie zasługi. Na szczęście przyjaciele Popiela skradli walizkę z "Ur"-em, gdy kurierzy popijali w knajpie. Karabin ostatecznie przekazano Francuzom, ale z zaznaczeniem kto dokładnie najbardziej przyczynił sie do jego zdobycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bolas
kapral podchorąży
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 13056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: II Rzeczpospolita
|
| Wysłany: Pon 20:16, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No przygotujcie się na masakrę ...
[link widoczny dla zalogowanych]
| Cytat: |
Description for Item # 45801017
I AM A PRIVATE COLLECTOR WITH A VALID CURIO & RELIC LICENSE. IF YOU OR YOUR DEALER REQUIRES AN 01 FFL FROM ME, PLEASE DO NOT BID ON THIS GUN. I AM SELLING THIS PIECE FROM MY PERSONAL GALLERY TO EXPAND MY COLLECTION IN A DIFFERENT DIRECTION. You are bidding on an extremely rare original 7.92 Polish Mascerzek Anti-Tank Rifle and a single German proofed cartridge for this same weapon. (The weapon and live cartridge will be shipped to the winning bidder in separate boxes.) The serial number on the stock and the receiver match. The number on the barrel is different. However, if you know this weapon's history this would be common. THIS WEAPON IS ALSO MISSING THE WOODEN UPPER TOP HANDGUARD. However, this does not really take away from it's overall display value. During the invasion of Poland the Germans captured large numbers of these Polish designed antitank rifles. These rifles were used extensively in the earlier part of World War 2 by German Army units. It is similar in design to a Mauser Rifle firing a normal cartridge, but is longer and heavier and a muzzle brake has been attached to lessen the recoil. This rifle led to the development of the German rifles known as the Pz B38 and Pz B39. It was also known by its code name of kb Urugwaj (kb Ur) or by the name of its designer, Józef Maroszek. Its caliber was 7.92 mm and it could penetrate 15 mm armor at 300 m at 30 degrees. This rifle was based on the successful construction of the Mauser anti-tank rifle, a standard pre-WorldWar One infantry weapon. The action was modified to sustain higher pressure of the new bullet and the muzzle was extended significantly. The first tests carried out in Brzesc and Pionki showed that the new weapon was capable of perforating a 15 mm steel plate from the distance of 300 meters. Similar results were reached after firing at a deflected steel plate. Initially, the barrel could only sustain up to 30 shots, after which it had to be replaced with a new one. However, this drawback was soon corrected and the final prototype could fire approximately 300 rounds before a change was required. The Polish military accepted the new design on November 25, 1935. Please refer to the attached photographs for more details as to description and condition. This gun is over 70 inches long. Therefore, fully insured shipping is $40.00 dollars to FFL or C&R holders only. Payment by certified check, bank transfer or money order. Please email with any additional questions or for additional photographs. We have over 515 positive feedbacks at eBay under seller fhhubbard. Thank you for taking the time to look at our auction. You are bidding on the exact item pictured. We attempt to take detailed photographs and provide an accurate description of all items offered in an effort at complete buyer satisfaction. Best of luck bidding! Sincerely, F. H. Hubbard AGAIN, PLEASE NOTE THAT I AM A PRIVATE INDIVIDUAL WITH A C&R LICENSE AND BE SURE THAT YOUR FFL DEALER WILL RECEIVE FROM A PRIVATE INDIVIDUAL WITH A C&R LICENSE. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
miq
Administrator
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŁÓDŹ
|
| Wysłany: Wto 12:19, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja takiego na zywo widzialem w BRITISH WAR MUSEUM 
Pozdrawiam MIQ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bolas
kapral podchorąży
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 13056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: II Rzeczpospolita
|
| Wysłany: Wto 23:13, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A wystarczyło jechać do Warszawy do MWP 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
